Znaleziono 83 wyniki
- sob lis 10, 2018 5:39 pm
- Forum: Dział graczy
- Temat: Nieobecność
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1104
Re: Nieobecność
Nie będzie mnie od piątku (16.10) do poniedziałku tydzień później (26.10) z powodu wyjazdu. Wylatuję poza UE, więc mogę w ogóle nie być w stanie w tych dniach wchodzić na forum.
- ndz paź 28, 2018 7:11 pm
- Forum: Dział graczy
- Temat: Propozycje eventowe
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 542
Re: Propozycje eventowe
Z doświadczenia wiem, że eventy pisane na zwierzęcych forach ludźmi, raczej nie cieszyły się zbytnią popularnością. No i jednak przy takim evencie to trzeba odpisywać trochę sprawniej i szybciej, co nie wiem, czy jest tu możliwe. Najlepsze były eventy, które miały ileś godzin trwania i należało prze...
- ndz paź 28, 2018 7:00 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
W pewnej chwili usłyszałem głośny dźwięk. Pobiegłem w jego stronę. No tak, mogłem się domyślić, że lwica zeskoczyła z drzewa i rzuciła się do ucieczki. Nie, tylko nie to! Oczywiście ruszyłem za nią w pogoń... no ale nie byłem w stanie dogonić zwinnej i szybkiej lwicy. Po chwili zacząłem zostawać z t...
- pt paź 26, 2018 5:52 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
Coraz bardziej się irytowałem czekaniem. Czemu nie schodziła z tego drzewa? Czaiłem się gdzieś schowany. Ale.. ale może mnie widziała? Więc… więc po chwili wylizywania się, jeszcze dalej odszedłem od drzewa i schowałem się w jakich krzakach. Na tyle daleko od drzewa, na którym była, że nie było szan...
- pt paź 26, 2018 5:47 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Arjana [zamknięty]
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 463
Re: Mane i Arjana [zamknięty]
Słowa lwicy… czy raczej ton, w jakim zostały wypowiedziane, trochę mnie zabolały. Chyba spodziewałem się po niej… no większej dozy ciepła. Ja za nią tęskniłem… a właściwie za pewnym sposobem spędzania z nią czasu… a ona… no nie wyglądała na spragnioną mojego widoku. Owszem, jak stado istniało nie by...
- czw paź 25, 2018 8:56 am
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
Byłem pewien, że kilka gróźb, trochę ryków, warczenia i pokazywania kłów wystarczy, by ją na tyle przerazić, by mi się podporządkowała. I szczerze się zawiodłem, gdy nie okazało się to być skuteczne. Spiorunowałem ją wzrokiem… i po prostu sobie poszedłem. Zastawiłem pułapkę w okolicy jaskini… i zacz...
- śr paź 24, 2018 9:47 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
W końcu dojrzałem lwicę, siedzącą na drzewie. I spiorunowałem ją wzrokiem. Nie, oczywiście nie zamierzałem się wspinać. Tak głupi nie byłem. Nie należałem do zwinnych, którzy umieli się po czymś takim poruszać. To było… no nienaturalne! Lwy tak nie robiły! Więc póki ci zadowoliłem się pokazywaniem j...
- śr paź 24, 2018 9:00 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
Z łatwością pozbyłem się łap lwicy z mojej szyi… i ciesząc się z tego, szarpałem się, próbując na podobnej zasadzie pozbyć się i jej kłów ze swojej grzywy. Uderzałem ją łapami, chcąc przyspieszyć ten proces i jeszcze bardziej się szarpałem, próbując się od niej odsuwać, zmusić ją, by mnie w końcu pu...
- śr paź 24, 2018 8:32 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
Warknąłem, gdy zostałem chwycony za szyję i szarpałem się, próbując się uwolnić. Wciąż byłem na niej, przygniatałem ją do posadzki, leżąc na jej grzbiecie, więc jeśli odwróciła mocno łeb, mogła się we mnie wgryźć. Jednak skuteczne narzucenie łap… to już całkiem inna historia. Na to jej nie zamierzał...
- śr paź 24, 2018 7:27 pm
- Forum: Zakończone Wydarzenia
- Temat: Mane i Deme [zamknięty]
- Odpowiedzi: 52
- Odsłony: 2518
Re: Mane i Deme [zamknięty]
Może jej kolejny atak zadał mi kolejne drobne rany i zadrapania… ale najważniejsze, że moja kontra wyszła. Przycisnąłem jej przednie łapy do posadzki swoimi, obciążyłem ją swoim ciężarem, ustabilizowałem swoją pozycję zadnimi łapami a przede wszystkim chwyciłem ją za kark mocnym chwytem zębów. I… i ...