Hera

Tutaj trafiły stare karty postaci. może teraz je przeglądać i powspominać postacie, które żyły i działały na fabule.
Awatar użytkownika
Hera
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 9
Rejestracja: śr paź 03, 2018 1:00 pm
Życie: 100/100
Siła: ●●●ooo
Zręczność: ●●●●●o
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samica
Wiek: 4lata 6mies.
Data narodzin: 21 cze 2014
Gatunek: L.Berberyjski
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]0/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]30/75[/glow][/color]
[color=#80BF00]Zielarz - Czeladnik - [glow=green]30/75[/glow][/color]
[/b]

czw paź 04, 2018 11:37 am

I m i ę: Hera , bądź też Junona
P s e u d o n i m: Ruta
G a t u n e k: Lew Berberyjski
W i e k: 4 lata i 6 miesięcy
D a t a N a r o d z i n: 2014/06/21
S t a d o: -
R o d z i n a: -

S t a t y s t y k i:

░░░░░▒▓ Siła ●●●ooo
░░░░░▒▓ Zręczność ●●●●●o
░░░░░▒▓ Percepcja ●●oooo

S ł a b e S t r o n y:
Hera nie należy do silnych lwów, dlatego nigdy nie polega na mocy swoich łap, a raczej ich zręczności. Dlatego też podczas polowania na grubą zdobycz nie jej przypadała rola kata, zawsze była wyśmienitym naganiaczem.
Do głównych wad samicy trzeba też wpisać że często kłamie i zmyśla, miewa też problemy z dotrzymywaniem obietnic, zwłaszcza gdy są one dla niej niewygodne.
Bywa też bardzo kapryśna w kwestii jedzenia, jeśli nie grozi jej większa głodówka pogardzi rybami, płazami i gadami, ptaki to też tylko kupa pierza.

M o c n e S t r o n y: Bardzo dokładna, zwłaszcza kiedy idzie o wykonywanie jej fachu, który zdaje sie być całym życiem Hery.
Wyjątkowa zręczność pozwoliła jej stać się wyśmienitym naganiaczem zdobyczy, a także polować na zwierzęta którymi lwy normalnie nie zawracają sobie głowy. Potrafi wspinać się na drzewa i sprawnie z nich schodzić, co pomaga w pozyskiwaniu np. młodych listków, czy świeżych owoców, gałązek. Także wspinaczka po skałach nie sprawia jej większych trudności.
Jest otwarta, ale nie naiwna. Bardzo szybko uczy się nowych rzeczy(przede wszystkim tych związanych z zielarstwem).
Ma otwarty umysł i nie boi się porzucić starej wiedzy, na rzecz lepszej innowacji.

A p a r y c j a: Rosła Lwica o sprężystych mięśniach, podtrzymywanych przez konkretne grube kości, te dwa elementy stanowią znaczną część jej masy toteż wydaje się być nieco szczupła, jednak jest to złudne wrażenie.
Sierść Hery od grzbietu przechodzi z piaskowego do jasnej, prawie pomarańczowej ochry, by skończyć się na czarnym podgardlu, brzuszku i łapach. Nos wraz z poduszkami lwicy jest hebanowy, na lewej łapie posiada jednak różowe znamię kształtem przypominające rybę? Ptaka? Opinie na ten temat są sprzeczne.
Wspomnieć też należy o jej oczach, hipnotyzujący wzrok morskich tęczówek okraszają długie rzęsy, które odziedziczyła z genami po matce. Obrazek
lineart by Bawfle on Deviantart
C h a r a k t e r: Z początku cicha myszka, ale nie dajcie się zwieść tym pozorom, gdyż właśnie jesteście obserwowani. Hera jest otwarta na nowe znajomości, jednak zanim pokaże kim naprawdę jest ocenia swojego rozmówcę, czasem nie warto obnażać swoje ja, czasem jest to wręcz niebezpieczne. Lubi sobie pożartować, bywa że jej dowcipy nie są górnolotne. Stara się dostosować do otoczenia, oczywiście o ile nie godzi to nadmiernie w jej ideały.
Czy jest idealistką? W zasadzie można powiedzieć że nie do końca, kieruje się podstawowymi zasadami sawanny.


H i s t o r i a:
Przyszła na świat w niewielkim rodzinnym stadzie lwów Znad Jezior, które podlegało pod znacznie większe zamieszkujące pobliskie góry. Członkowie jej rodziny słynęli od wielu pokoleń z zielarstwa, na przestrzeni kilku epok mogli poszczycić się niejednym znakomitym znachorem, toteż niedziwne że okoliczne stada często przychodziły do nich po pomoc, żyjąc z nimi w symbiozie.
Ojcem Hery był Pluton, rosły odważny samiec o mahoniowej sierści- główny nauczycielem znachorów i wielkim mędrzec, mimo ślepoty szczycącym się ogromnym szacunkiem reszty ośmiu członowego stada.
To on uczył swoje dwie córki rzemiosła, a także przekazał im wiedzę niezbędną by poprawnie używać krzemieni przy wzniecaniu ognia, sekret wykradziony ponad wiek temu stadu małp przez legendarnego Prometeusza.
Do pierwszego roku życia główną piecze nad siostrami sprawowała ich matka Albeda- "najurodziwsza z Gwiazd", wraz z skończeniem 12 miesięcy panny rozpoczęły nauki u swojego mistrza. Nie było łatwo, zwłaszcza że Hera do najsumienniejszych panienek nie należała i uwielbiała na własna łapę prowadzić niekiedy niebezpieczne eksperymenty.
Chociaż posiadała wybitny talent do nierobienia sobie krzywdy, ukończyła całe podstawowe szkolenie z słabymi wynikami, czego nie można było powiedzieć o prymusce, jej siostrze Kleopatrze.
Mimo to kontynuowała nauki, bo przecież nie robiła tego tylko dla prestiżu i ocen, ani też nawet by imponować nastoletnim samcom- nie to co niektóre lwice.
W tym samym czasie młode samice dołączyły do grupki polującej, tu również podział ról okazał się dość widoczny, naganiacze mimo że istotni cieszyli się odrobinę gorszą popularnością niż ci, do których należało dopadnięcie zdobyczy, a powiedzieć trzeba że wraz z samicami polowały często i młodsze samce, których siła bardzo przydawała się by powalić bawoła.
Względna sielanka stada trwała tak przeszło trzy lata z życia Hery, u szczytu trzeciej pory suchej posłańcy przynieśli do Plutona bardzo niepokojące wieści, stado któremu podlegali zostało rozbite w perzynę, tereny które zamieszkiwali przejęła inna grupa, krótkie rozpoznanie rzuciło widmo strachu na lwy Znad Jezior, dotąd nie musieli zmagać się z agresją ze strony sąsiadów.
W kilka miesięcy później doszło do pierwszego konfliktu przy północnym brzegu jeziora , w wyniku którego dwa polujące samce zostały ciężko ranne, a Hera i Kleopatra porwane. Miały stać się członkami stada najeźdźców ze względu na swój młody wiek i talent. Z początku obie opierały się, skutkiem czego wylądowały w lochu na kilka tygodni. Dni mijały, a opór słabł, zwłaszcza w czarnołapej, Kleopatra miała jej to za złe, ale z drugiej strony rozumiała że siedzenie w lochu, zwłaszcza że maja szansę na normalniejsze warunki jest głupotą, nie podejrzewała tylko że młodsza siostra zadurzyła się po uszy w jednym z porywaczy.
Romans wyszedł jednak na jaw, pewnej bezchmurnej nocy, gdy Kleopatra stała się świadkiem zbliżenia oprawcy i siostry.
Stosunki lwic po tym incydencie popsuły się na dobre i do tego stopnia że przestały ze sobą rozmawiać, Hera oczywiście tęskniła za siostrą, upór tej drugiej jednak był bardziej niewzruszony niż najtwardszy znany lwu kruszec.

Pogodzona z swym losem służyła nowemu stadu coraz rzadziej myśląc o tym że zobaczy jeszcze kiedyś dom, nie spodziewała się jednak że i w tak silnym stadzie dość może do rozłamu, w przeciągu kolejnych kilku dni stracili władcę, a jej luby zniknął.
Wieść ta szybko rozniosła się po okolicy, zjawiła się odsiecz która nie tylko odbiła siostry, ale też przyjęła pod swoje skrzydła resztę ocalałych i przyjaźnie nastawionych lwów. Miała nadzieję na to że odzyska utracone relacje z najbliższą rodziną, nic bardziej mylnego. Co gorsza do uszu reszty dotarły plotki o jej "zdradzie", dobrze wiedziała kto był odpowiedzialny za te oczernienia, nie omieszkała odwdzięczyć się za nie siostrze naznaczając pysk Kleopatry bliznami. Po tej awanturze odbyła długa pouczającą rozmowę z ojcem, mimo iż ten nie był na nią bardzo zły musiała opuścić stado, dla tak zwanego dobra ogółu.
Na odchodne otrzymała od Plutona torbę z ziołami, krzemienie i kilka krzepiących słów otuchy.
Następnego dnia skoro świt wyruszyła w swoją podróż.

C i e k a w o s t k i:
- Została pojmana wraz z siostrą w wieku 3 lat, swojego porywacza obdarzyła uczuciem i gdyby ich nie odbito prawdopodobnie stałaby się jego partnerką.
- Czasem zdarza się jej gadać do siebie, zwłaszcza gdy pracuje nad czymś co wymaga szczególnego skupienia.
- Odkryła że same osnówki Cisu jako jedyna część rośliny nie jest trująca, a co więcej nawet posiada właściwości lecznicze. Wszystko zaczęło się od zaobserwowania ptaszków które ze smakiem pożerały te małe czerwone owoce i nie zdychały.
- Potrafi rozpalić ogień za pomocą krzemieni, chociaż chwilę to trwa
- Głos: https://youtu.be/Zokn4WDPcHE

E k w i p u n e k:
1x Torba na Diamenty
1x Torba na zioła (Otrzymany od nauczyciela po ukończeniu Egzaminu na zielarza z "pozytywnym wynikiem".)
1x Podstawowy ekwipunek Zielarza?(Prosiłbym tutaj po sztuce każdego zioła, jeśli jest to możliwe?)
2x krzemień
.
☙ תראה את הבחור הפלצן הזה ❧
Karta Postaci
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stare Karty Postaci”