♦ Pseudonim: Zdrobnienia od dwóch powyższych
♦ Gatunek: Lew azjatycki
♦ Wiek: Dorosły
♦ Stado: Złoty Brzask
♦ Rodzina: Nie posiada
♦ Statystyki:
- Siła ●●oooo
Zręczność ●●●●●o
Percepcja ●●●ooo
♦ Słabe Strony:
- Podejrzliwość
Mściwość
Pamiętliwość
Sceptycyzm
Przezorność
Sknerstwo
♦ Mocne Strony:
- Odwaga
Szczerość
Lojalność
Skromność
Inteligencja
Wytrwałość
Realista
♦ Aparycja: Torc'h nie grzeszy wielkością. Jest przeciętnego wzrostu, ma lekką niedowagę, co widać po lekko odstających żebrach i ostrych rysach pyska. Ma czarny kolor sierści - to przez chorobę zwaną melanizmem, która jest jeszcze rzadsza niż albinizm. Oczy ma nieproporcjonalnie duże, o niebieskim odcieniu. Nie jest to jednak czysty błękit, jest bardziej mętny, niczym burzowe niebo, bądź głębia oceanu. Zęby ma ostre, choć już lekko pożółkłe, przez co rzadko się uśmiecha. Nie wiadomo, czy to przez swoją mizerność, czy przez brudną wodę z sadzawek, z których gasił pragnienie.
♦ Charakter: Niezależny – bardzo dobrze pracuje mu się w samotności, bez zgiełku. Do szczęścia nie są mu potrzebni przyjaciele. Uważa, iż jednostka może rozwijać się jedynie, gdy odłączy się od stada baranów i podąży wytyczoną przez siebie drogą. To nie oznacza jednak, że nie lubi przebywać w otoczce zaufanych, których jest doprawdy mała garstka. Zawsze można poplotkować, dowiedzieć się ciekawych informacji, zwierzyć lub zwyczajnie porozmawiać. Ale nie na dłuższą metę. Zdecydowanie preferuje samodzielność. Nieufny – do wszystkiego podchodzi z dużym dystansem. Wie z doświadczenia jak zawodne, jak nietrwałe są wszystkie plany i obietnice. Polega tylko na sobie, co by nie doznać rozczarowania i póki co wychodzi mu to na dobre. Cierpliwy – nikt jeszcze nie wytrącił go ze stoickiej równowagi. W sytuacjach wywołujących u innych panikę, ten zachowuje zimną krew i rozsądek, żeby znaleźć proste i sensowne rozwiązanie. Nie pozwala, by stres przejął kontrolę nad jego ciałem. Wydawałoby się, jakoby przez to nie uzewnętrzniał żadnych gromadzących się w nim emocji. Cyniczny – posiada nieco ogłady w sprawach ironii, jaką zdążył już opanować do perfekcji. Nadto co poniektórzy nie wiedzą, kiedy wypowiada się normalnie, a kiedy używa drobnego sarkazmu. Z jednej strony to dobre rozwiązanie, aby pozbyć się natrętów, z drugiej jednak można zostać źle odebranym w jakiejś istotnej kwestii. Inteligenty – ciągle wykazuje się sprytem na porządku dziennym, pojętnie się uczy. Urodzony hazardzista – nie licz na bezinteresowną przysługę. Nie zrobi niczego, z czego nie miałby korzyści. Odważny – mimo niewielkiego wzrostu, drzemie w nim potencjał. Bez problemu rzuciłby się na kogoś, mając na to konkretne wytłumaczenie i dowód. Bez mrugnięcia okiem wykona brudną robotę, nieważne jak niemoralna by była, ważne, by otrzymał za nią sowite wynagrodzenie.
♦ Historia: Poznają ją tylko nieliczni, którym dostatecznie zaufa.
♦ Ciekawostki: W okolicach podbrzusza ma szeroką bliznę, jak po wycięciu wyrostka. Nosi wisior z wygrawerowanym znakiem konika morskiego.
♦ Ekwipunek: Brak