Strona 1 z 1

Górna część Lwiej Skały

: sob sty 27, 2018 3:51 pm
autor: Nemea
To największe wzniesienie na Lwiej Skale. Posiada dwie drogi: jedna to na czubek, a druga - do legowisk.

Re: Górna część Słonecznej Skały

: pn lut 19, 2018 9:42 pm
autor: Lucia Alma
Lwica spokojnym krokiem spacerowała po terenach Słonecznej Skały. Nie miała na ten dzień żadnych planów, toteż w celu zabicia czasu zajęła się dokładnym myciem swojego futerka. Położyła się przy wejściu do legowisk i przystąpiła do swego rodzaju "kąpieli".
Dzień zapowiadał się zupełnie zwyczajnie i nic nie wskazywało na to, że mógłby się różnić od kilku poprzednich spędzonych na wylegiwaniu się w słońcu i jedzeniu.

Re: Górna część Słonecznej Skały

: pt mar 09, 2018 6:53 pm
autor: Genbu Kaiden
Genbu właśnie kończył swój patrol, ostatnią część drogi przebył przez najpłytszą część rzeki. Mimo tego, przez podniesiony poziom wód po porze deszczowej wyszedł w połowie mokry i umorusany błotem i piachem, który przykleił się do gęstego futra na łapach i brzuchu. Wyglądał już całkiem jak kupka nieszczęścia, ewentualnie na niechluja niedbającego o wygląd. Kto by się tam przejmował jednak takimi drobiazgami gdy było się na misji. Wdrapał się na skałę w pobliże legowisk by w końcu sobie odpocząć. Przed wejściem zauważył Lucię, w końcu należeli do jednego stada i nie była mu obca.
- Alcar.- Skinął jej głową i usiadł nieopodal znanej mu lwicy, której mogło się nie spodobać, że umorusany typ jest tak blisko podczas jej pory pielęgnacji futerka.

Re: Górna część Słonecznej Skały

: pn mar 19, 2018 8:39 pm
autor: Lucia Alma
Po długim czasie monotonii, los w końcu uśmiechnął się do jasnej lwicy i jej szary dzień urozmaiciło pojawienie się niedźwiedzia. Ujrzawszy go posłała mu lekki uśmiech. Co prawda zniesmaczył ją widok zaschniętego błota wplątanego w jego futro, jednakże nie miała powodu, by od niego uciekać lub być dla niego niemiła.
- Alcar, Genbu. Patrol, misja? - spytała unosząc brwi. Pojawienie się niedźwiedzia nie przerwało jej kąpieli. Odsunęła się jedynie dyskretnie.

Re: Górna część Słonecznej Skały

: czw mar 29, 2018 7:22 pm
autor: Genbu Kaiden
Genbu wcale nie zraził się zachowaniem lwicy gdy ta dyskretnie odsunęła się. Usiadł na zadzie i przednimi łapami zaczął strzepywać większy nadmiar uschniętego przez podróż błota. Pomimo wielkich pazurów i masywnych łap robił to na tyle delikatnie, że nie wyrywał sobie przy tym kępek skołtunionego futra a zarazem nie roznosił pyłu dookoła.
- Właśnie zakończyłem patrol, niedługo pora deszczowa dobiegnie końca. Mniej czasu spędzę na czyszczeniu za to trudy przejawią się w palącym słońcu. Błogosławieństwem będą dla mnie nocne zmiany.- Dla kogoś takiego jak on z grubym futrem będzie to dość problematyczne. Nie dane mu było jednak zakończyć swojej pielęgnacji ani porozmawiać zbytnio z Lucią, do uszu doleciał go ryk władcy.
- Rashid wzywa na zebranie. - Mruknął wstając niechętnie, chciał odpocząć i ledwo się rozsiadł a już musiał na nowo wstawać. Spoglądnął na Lucię zamierzając ją puścić przodem i udać się wraz z nią.

Re: Górna część Słonecznej Skały

: pt mar 30, 2018 11:36 pm
autor: Lucia Alma
Lucia spoglądała na poczynania niedźwiedzia. Przez myśl przeszło jej, że ma towarzysza w kąpieli, a w sumie przecież tego właśnie chciała. Przeciągnęła się powoli, po czym wysłuchała jego odpowiedzi.
- Powiem Ci szczerze, że trochę Cię rozumiem. Sama też mam długie futro i zawsze jest mi z nim źle. Pora sucha jest nie do zniesienia, a podczas deszczowej nie mogę dojść z nim do ładu - zaśmiała się cicho. Po chwili dotarł do niej ryk lwa, dochodzący z placu. Zastrzygła uszami, by po chwili skinąć łbem niedźwiedziowi. Wstała i ruszyła przodem przepuszczona przez Genbu.
ZT