Samotny Pień

Na tych surowych i niegościnnych terenach przyszło żyć grupie lwów, które zostały wypędzone z Lwiej Ziemi. Nie są to tereny bezpieczne i trzeba mieć się na baczności aby przypadkiem nie zrobić sobie krzywdy. Graniczy z Lwią Ziemia poprzez rzekę, która rozdziela oba tereny.
Awatar użytkownika
Mane
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 84
Rejestracja: ndz lut 11, 2018 10:53 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: 5 lat
Gatunek: lew
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]

[/b]

wt kwie 17, 2018 11:54 pm

Arjana nie chciała teraz rozmawiać? Na początku mnie to zmartwiło… ale po chwili się uśmiechnąłem. Nie chciała rozmawiać? To co w takim razie chciała robić? To chyba… było oczywiste. Uśmiechnąłem się do niej, a następnie ponownie skierowałem się w stronę niedźwiedzia, który… który co w zasadzie robił? Na pewno pyskował. Ale poza pyskowaniem? Jaki był cel jego wizyty w tym miejscu? Nie chciał zdradzić. Zapraszał Arjanę na swoją stronę… ale ta oczywiście odrzuciła takie zaproszenie. Groził nam? To nie było z jego strony mądre, skoro mieliśmy przewagę liczebną. No właśnie… mieliśmy, bo po chwili Arjana się zmyła.
- Co? Gdzie idziesz? Nie, nie idź! Zostań! – zaprotestowałem, nie chcąc, by odeszła. Chciałem się z nią zabawić, więc oczywiście starałem się ją zatrzymać. A ona czemu chciała odejść? Udawała niedostępną? A może szukała bardziej ustronnego miejsca na schadzkę? Subtelnie mi sugerowała, że marzy o niedźwiedzim futrze? No tak, samice leciały na jutra. O tym akurat wiedziałem. Zerknąłem za odchodzącą Arjaną. Zatrzymała się? Powinienem iść za nią? A może… zostać? I spróbować zdobyć niedźwiedzie futro? A przynajmniej schwytać takiego misia. Podryw na misia mógłby być interesujący. Mógłbym później zagadać do Arjany, żeby wpadła do mojej jaskini, to jej pokażę, jakiego mam ogromnego zwierza. Uśmiechnąłem się do bestii po drugiej stronie rzeki.
- Misiu, misiu, chodź tutaj. Coś Ci pokaże – zaproponowałem mu, mając nadzieję, że go skłonię do przyjścia a później jakoś schwytam.
ObrazekMane
Awatar użytkownika
Arjana
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 156
Rejestracja: ndz sty 28, 2018 2:58 pm
Życie: 100/100
Siła: ●●●ooo
Zręczność: ●●●●●o
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samica
Wiek: Dorosła
Data narodzin: 13 lut 2013
Gatunek: Lew
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]0/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]30/75[/glow][/color]
[color=#FF8040]Rzemieślnik- uczeń- [glow=orange]30/75[/glow][/color]
[/b]

sob kwie 21, 2018 11:37 am

-Muszę sprawdzić jeszcze kilak miejsc, jeśli wolisz zostań to niech tak będzie- nie miałam zamiaru naciskać na niego, a skoro ten był jak widać, zainteresowany i zafascynowany niedźwiedziem. Trudno.
-Uważaj an siebie- Dodałam an odchodne. Czy to był objaw jakiegoś martwienia się o tego samca? Może. On i tak raczej tego nie zauważy gdyż i tka już jego uwaga skupiła się na miśku. W końcu znikłam za horyzontem.
zt
Awatar użytkownika
Genbu Kaiden
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 39
Rejestracja: pn lut 26, 2018 11:08 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: Dorosły
Data narodzin: 24 gru 2009
Gatunek: Atlas bear
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]


[/b]

sob kwie 21, 2018 4:56 pm

Niedźwiedź zaśmiał się na komentarz Arjany, jak widać wcale nie wziął go sobie do serca. A ten drugi? Prowokował go, co było wielce nierozważne z jego strony. Został tam sam i zgrywał kozaka? A może to tak specjalnie by zaimponować odchodzącej pannie? Jakkolwiek by nie było miało to małe znaczenie dla Genbu, skoro jednak domagał się guza to z chęcią mu go nabije. Drzewo zatrzeszczało pod naciskiem łap niedźwiedzia gdy przechodził na drugą stronę. Wyszczerzył przy tym kły warcząc i zbliżając się do Mane powolnym krokiem.
Awatar użytkownika
Mane
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 84
Rejestracja: ndz lut 11, 2018 10:53 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: 5 lat
Gatunek: lew
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]

[/b]

czw kwie 26, 2018 3:18 pm

Zerknąłem z wyrzutem na Arjanę. No jak to musi sprawdzić kilka miejsc?! Powinna przede wszystkim sprawdzić moją jaskinię! A liczyłem na tak przyjemne spotkanie! Czemu? Czemu ona mi to robi? Przecież… przecież było nam całkiem dobrze?! Ale… ale martwiła się o mnie, skoro kazała mi być ostrożnym. Czyli mnie jednak kochała! Chociaż nie starała się tego okazywać.
- Ty również… do zobaczenia… wkrótce – rzuciłem jej, gdy odchodziła… i ponownie skierowałem wzrok na niedźwiedzia.
- Misiu, misiu, cho… - zacząłem powtarzać, gdy nagle… on naprawdę zaczął przechodzić na drugą stronę! No tego się nie spodziewałem. Przerażony cofnąłem się o krok, gdy zaczął się do mnie zbliżać.
- Ehmm… – próbowałem coś powiedzieć, ale nie za bardzo byłem w stanie – Może… może chcesz się… ze mną gdzieś… ehmm… przejść? – jakoś wydukałem, cofając się o krok. Gdy był tak blisko, to nie byłem już taki odważny. Zerknąłem za Arjaną… ale chyba poszła? Może wróci? Chciałbym… dziwnie się czułem sam na sam z takim bydlakiem.
ObrazekMane
Awatar użytkownika
Genbu Kaiden
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 39
Rejestracja: pn lut 26, 2018 11:08 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: Dorosły
Data narodzin: 24 gru 2009
Gatunek: Atlas bear
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]


[/b]

pn maja 07, 2018 1:06 pm

Rzednąca mina lwa była bezcennym widokiem satysfakcjonującym serce Genbu. Szukanie zaginionego bachora tej roztrzepanej matki mogło poczekać i tak nie czuło się w pobliżu zapachu tego podrostka. Przynajmniej północne tereny niedźwiedź mógł wykluczyć z listy poszukiwań. Teraz jednak we łbie miał inny cel i z pewnością nie spodoba się on Mane. Niedźwiedź chciał sprawić by lew wrócił z podkulonym ogonem do swojej wybranki a najlepiej z kilkoma siniakami i zadrapaniami. Także bez słów, bez ostrzeżenia Genbu przyśpieszył krok rzucając się na wystraszonego lwa z łapami. Miał zamiar smagnąć go pazurami po pysku.
Awatar użytkownika
Mane
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 84
Rejestracja: ndz lut 11, 2018 10:53 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: 5 lat
Gatunek: lew
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]

[/b]

pt maja 11, 2018 12:21 am

Zawsze podchodziłem do życia zdroworozsądkowo. I nigdy nie wykazywałem się nadmierną, niepotrzebną odwagą czy brawurą. Jeśli wiedziałem, że nie mam szans, wolałem uciekać. A nawet jeśli wiedziałem, że szansę mam, to zwykle wolałem do walki rzucać inne swoje lwy – przyzwyczajenie z dalekiej przyszłości, gdy przez kilka miesięcy miałem własne stado. Bo po co się narażać? Od tego byli inni, których można było poświęcić. Ja miałem tylko dowodzić. I właśnie dlatego teraz, widząc że Arjana sobie poszła i raczej nie zamierza do mnie wrócić, a nieznajomy niedźwiedź zmierza w moją stronę, ratowałem się ucieczką, odskakując od niego… i jeszcze dalej, jeśli za mną ruszał.
- Ej no, zostaw mnie! Zostaw! Spadaj! Idź sobie! – warknąłem, a przynajmniej miało mi wyjść warknięcie, bo zabrzmiało… trochę piskliwie. Jeśli niedźwiedź, przestał za mną biec, to zatrzymałem się w bezpiecznej odległości od niego. Jeśli jednak kontynuował pogoń, to dalej uciekałem.
ObrazekMane
Awatar użytkownika
Genbu Kaiden
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 39
Rejestracja: pn lut 26, 2018 11:08 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: Dorosły
Data narodzin: 24 gru 2009
Gatunek: Atlas bear
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]


[/b]

pt maja 18, 2018 11:49 am

Łapa Genbu omsknęła się i nie trafiając pyska a ledwo smagając lwa po uchu wcale go nie zniechęciła a wręcz bardziej nakręciła do natarczywego ataku. Protestów i krzyków zdawał się nie słyszeć, adrenalina uderzyła mu do łba zagłuszając wszelkie słowa. Liczyło się tylko to by skopać lwu zadek. Gdy Mane odskoczył niedźwiedź nie pozostawał dłużny i cały czas zmniejszał dystans byleby tylko wgryźć się w jego ciało czy zadrapać poważnie skórę.
Awatar użytkownika
Mane
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 84
Rejestracja: ndz lut 11, 2018 10:53 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: 5 lat
Gatunek: lew
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]

[/b]

sob maja 19, 2018 8:10 pm

O ku*wa, to nie były przelewki. Misiu, z jakichś powodów, rzeczywiście się wkurzył. Bo machnięcie łapą i rzucenie się na mnie nie wyglądały na symulowane czy blefowane. No to w takim razie… w takim razie pora wiać! Odskoczyłem jak najdalej, korzystając z tego, że mimo wszystko lwy były zwrotniejsze i szybsze. Ale gdy to nie zniechęciło niedźwiedzia, zacząłem uciekać biegiem.
- Pomocy! Pomocy! – ryczałem głośno, licząc na wsparcie i na to, że miś dojdzie do wniosku, że bieg za uchodzącym w stronę swoich terenów lwem nie jest najlepszym czy najbezpieczniejszym sposobem spędzenia popołudnia.

z/t?
ObrazekMane
Awatar użytkownika
Genbu Kaiden
Zagubiony
Zagubiony
Posty: 39
Rejestracja: pn lut 26, 2018 11:08 am
Życie: 100/100
Siła: ●●●●●o
Zręczność: ●●●ooo
Percepcja: ●●oooo
Płeć: Samiec
Wiek: Dorosły
Data narodzin: 24 gru 2009
Gatunek: Atlas bear
Rozwój Postaci: [b]
[color=#BF0040]Wojaczka- Czeladnik- [glow=red]30/75[/glow][/color]
[color=#4080FF]Łowca- Czeladnik- [glow=blue]0/75[/glow][/color]


[/b]

pn cze 04, 2018 3:00 pm

Niedźwiedź przebiegł jeszcze kawałek za lwem jakby gonił sobie temat na danie główne. Wzywanie głośnej pomocy podziałało na niego jak kubeł zimnej wody. Zatrzymał się, ryknął jeszcze głośno za Mane a potem zawrócił mrucząc niezadowolony pod nosem. Chociaż swoje osiągnął i pokazał kto tu jest lepszy to i tak był zły, że nie przetrzepał mu odpowiednio kupra. Zawrócił na własne ziemie.
z/t
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ziemie Zachodu”