Re: Sekhmet [otwarty]
: pt kwie 13, 2018 3:01 pm
Lwica pokiwała przecząco łbem lekko zawiedziona.
- By z pąka rozkwitł kwiat potrzeba na to czasu. Nie widzę potrzeby wylewania jadu na kogoś tylko dlatego, że nie był czystej krwi królewskiej. Tym bardziej, że po pojawieniu się następcy zgodnie z tradycją, nie trzymali się kurczowo władzy tylko ustąpili.
Po tym zdaniu chciała uciąć już dalsza dyskusje odnośnie politycznych tematów. Nie prowadziło to do niczego dobrego, być może nawet do kłótni.
- Zbierają się gęste chmury. - Ciężko było stwierdzić czy odnosiło się to do aktualnego stanu pogody, czy cienia jaki padł na królestwo i dręczące go problemy.
- By z pąka rozkwitł kwiat potrzeba na to czasu. Nie widzę potrzeby wylewania jadu na kogoś tylko dlatego, że nie był czystej krwi królewskiej. Tym bardziej, że po pojawieniu się następcy zgodnie z tradycją, nie trzymali się kurczowo władzy tylko ustąpili.
Po tym zdaniu chciała uciąć już dalsza dyskusje odnośnie politycznych tematów. Nie prowadziło to do niczego dobrego, być może nawet do kłótni.
- Zbierają się gęste chmury. - Ciężko było stwierdzić czy odnosiło się to do aktualnego stanu pogody, czy cienia jaki padł na królestwo i dręczące go problemy.